Tytuł 3

I płynął piękny polski śpiew,

I wstrząsnął śląskim ludem.

Jak snów proroczych głośny zew,

Wolności brzmiał nam cudem.

Aż zadrżał dawny polski gród,

Gdzie Piastów śnią książęta,

I budzi się Piastowski ród,

Krzyżackie krusząc pęta.

I choć się pieni w złości wróg,

Choć śle na Was siepaczy,

W dzień plebiscytu spłaci dług

Wdzięczności szczep ślązacy.

A gdy nadejdzie walki czas,

Wzmocnieni Waszą wiarą,

Kraj diamentów czarnych wraz

Z ojczyzną złączym starą.

 

Kazimierz L i g o ń

Hallmann i Milik o śląskości

“Swoją drogą, czy sam poczuwasz się do przynależności mniejszości śląskiej w Polsce? Jesteś Ślązakiem z dziada pradziada. Czy kultywujesz swoje rodzinne tradycje wyjeżdżając ze Śląska? Czy rodzina determinowała Twoje zainteresowanie Kresami, historią?

Dawid Hallmann: Czuję się Ślązakiem, ale uważam, że nie ma czegoś takiego jak „mniejszość śląska”. Śląskość to część polskości. Część, moim zdaniem, bardzo atrakcyjna, bo ma w sobie wiele innych pierwiastków – trochę czeskiego, trochę niemieckiego, wiele elementów wynikających ze specyfiki terenu, cała ta kultura górnicza. Ja uwielbiam śląską gwarę i żałuję, że wciąż znam ją niewystarczająco dobrze. Dla mnie to coś bardzo wartościowego i wymagającego pielęgnacji. Uwielbiam też niektóre śląskie potrawy. Np. makówki – jedna z podstawowych potraw wigilijnych. Obecnie mieszkam w Tarnowie, wcześniej również w kilku innych miejscach, nigdy jednak nie zapomniałem skąd pochodzę. Rodzina nie miała wpływu na moje zainteresowania, ale Górny Ślónsk na pewno. Wszak to też kresy, tyle że zachodnie.”

http://wmeritum.pl/dawid-hallmann-recepta-jest-prosta-wiecej-obecnosci-w-inflantach-polski-i-polakow-wywiad/

—-

“Za odłączeniem Śląska od Polski raczej by pan nie zagłosował?

Arkadiusz Milik: Mam nadzieję, że do takiego referendum w ogóle nie dojdzie. Dla mnie Śląsk zawsze był i będzie polski. Jestem stamtąd i gram dla reprezentacji Polski.”

Źródło: WSieci nr 13 (122) str. 112

Ślązacy to Polacy

Brawo. Komisja stwierdziła rzecz oczywistą ale dzięki temu obronił Polskę przed podziałami.

“”Ślązacy w ocenie Komisji są społecznością regionalną zamieszkującą Śląsk, a nie wspólnotą o charakterze etnicznym czy narodowym. Nie spełniają więc kryteriów wskazanych w art. 2 ust. 3 ustawy o mniejszościach narodowych i etnicznych oraz o języku regionalnym. Oceniając złożony projekt, Komisja Wspólna wskazuje także na jego negatywne konsekwencje społeczne. Uznanie jednej z grup regionalnych zamieszkujących Polskę za mniejszość etniczną, a tym samym objęcie jej ochroną ustawodawstwa dotyczącego mniejszości narodowych i etnicznych oraz języka regionalnego, może spowodować podobne żądania przedstawicieli innych grup regionalnych chcących pielęgnować swój lokalny folklor i tradycje” – czytamy w opinii komisji.”

http://kosciol.wiara.pl/doc/2269826.Slazacy-nie-moga-byc-mniejszoscia-etniczna

Tekst fanki Ruchu

Z profilu Fb Futbolowe Fanatyczki. Fanatyczka Ruchu:

“Chciałabym się wypowiedzieć na temat kibiców Ruchu Chorzów. Nie będę oczywiście jako Fanatyczka wypisywać Wam sukcesów, zdobytych tytułów ani zapoznawać Was z historią klubu z której możemy być bardzo dumni. Poruszę natomiast całkiem inny temat. Jak same wiecie, Ruch Chorzów jest Śląskim klubem ,a Niebiescy Fanatycy to prawdziwi Ślązacy. Kochamy swój region, nie obca jest nam gwara ,historia i Śląskie tradycje. Od pokoleń wpajano nam że mamy kochać i szanować naszą “Węglową Krainę”. Dla nas Śląsk jest Domem, trudno jest go opuścić. A my kibice Ruchu – to jedna wielka rodzina, zawsze się wspieramy w dobrych, a także w złych chwilach. Wszystko pięknie i dumnie brzmi, prawda? Ale co z tego?! Kiedy ta Śląskość wg mnie przerosła co poniektórych. Nie ukrywam faktu iż Chorzowscy w większości utożsamiają się z Ruchem Autonomii Śląska, czyli słynnym “RAŚ-EM”. Ja będąc jeszcze nastolatką nie miałam pojęcia czym jest Ruch Autonomii Śląska. Starsi mówili a ja powtarzałam za nimi : „Nie będziemy żywić Warszawskich Goroli “, „My utrzymujemy większą połowę Kraju”, „Śląsk to potęga”, “Węgiel-Nasze czarne złoto”. Takie i wiele innych zwrotów słyszałam nie jeden raz wśród Naszych Kibiców, ale również w rodzinie. Nie przeszkadzało mi to, uważałam że mają rację. Jednak z wiekiem zaczęłam widzieć że rodzi się z tego coraz to większa nienawiść i brak szacunku do naszego kraju, częściej okazywali swoją anty-Polskość, czego przykładem jest incydent , który wywołał we mnie ogromne wzburzenie. Miał on miejsce na meczu Pucharu Polski (Ruch grał z Lechem),kiedy to Nasi kibice zaczęli gwizdać na hymnie Polski! Czułam się dziwnie, zrozumiałam w tamtym momencie że przebrała się miarka. Mimo iż mieszkamy na Śląsku, to nie znaczy że mamy się wyrzekać i znieważać Polskę . Sięgając do historii Śląska ale i także historii Naszego Klubu to chyba nie o to walczono, prawda? .Po co te wszystkie powstania?. Po co ta wielka walka o polską tożsamość? O co walczyli Powstańcy? O Polski Śląsk przecież . Często nawet Od tamtego meczu jestem straszną przeciwniczką tego co się wniosło na Cichą 6 (stadion Ruchu Chorzów). Wiem, że nie wszyscy Nasi Kibice maja poglądy antypolskie, nie wrzucam wszystkich do jednego worka, ale również wiem, że kibice o poglądach innych niż moje stwierdziliby, iż jestem według nich zdrajczynią. Ja czuję się polką oraz ślązaczką i nie wyrzeknę się Polski- nigdy!. Znam genezę powstawania Naszego Klubu i będę z dumą walczyła z antypolskością. Będąc na Marszu Niepodległości z zazdrością patrzyłam ilu kibiców z katowickiej „Gieksy” i Górnika Zabrze przyjechało na Marsz oraz to w jaki sposób deklarowali oni swoja Polskość mimo tego, iż są ślązakami Mogę powiedzieć jedno –byłam, jestem i zawsze będę wiernym kibicem Niebieskich, są dla mnie potęgą. Jak już pisałam wcześniej jesteśmy jak rodzina. Żałuje jednak, że znaczna część Nas utożsamia się z Niemcami, a nie z Polska. Byłabym bardzo dumna, gdyby na Naszym stadionie zawisła chociażby jedna flaga Polski. Wiem, że czasy i ludzie się zmieniają ,więc kto wie może i ta mała garstka Niebieskich Patriotów kiedyś będzie potęgą na Cichej 6.”

UWAGA KONKURS! – więcej info: http://tnij.org/qff7hz6

Hymn powstańców 1919

Hymn powstańców 1919

 

Emanuel Imiela

 

Powstańcy, naprzód! Hej, w szeregi!

Na ramię broń, do boku stal!

Wytknięta droga! Odry brzegi!

W obronie staniem modrych fal.

Do walki, marsz, o świętą ziemię,

O święte chaty, święty siew,

O śląski lud,piastowskie plemię,

O serca polskie, polską krew!

Nie spoczniem, aż ustąpi wróg,

Gdyż nas na bój prowadzi Bóg!

 

Wolnymi dzisiaj chcemy żyć,

I dziećmi Polski chcemy być.

Uzbrojmy dusze w twardość skały,

A mięśnie swe w żelaza hart.

Nie będzie nigdy zniewieściały

Miłości swej Ojczyzny wart.

Zginęło wielu w jej obronie.

Nie szczędź i ty więc swoich sił,

Masz na to męskie serce w łonie,

By kochał swych, a wroga bił.

Nie spoczniem, aż ustąpi wróg,

Gdyż nas na bój prowadzi Bóg!

 

Ojczyzna już zrzuciła pęta –

Spieszmy w rodzinny matki próg;

Niech nas utuli pierś jej święta –

Padnijmy jej do drogich nóg.

Więc marsz do walki, marsz w szeregi,

Aby się godnym Polski stać,

Niech wroga gna za Odry brzegi

Piastowski lud, powstańcza brać!

Nie spoczniem, aż ustąpi wróg,

Gdyż nas na bój prowadzi Bóg!